kontrola trwajaca prawie 2 lata w majestacie prawa, to cos takiego jak tz areszt wydobywczy, w obu przypadkach autorzy decyzji sa bezkarni, takie rzeczy to tylko w Polsce i innych krajach tz demokracji porządku, i dziwic sie ze kazdy kto moze daje drapaka.

Problem polega na tym że skarbówka najchętniej kontroluje Firmy od lat sprawdzone a oszuści dalej oszukują. Natomiast najwięcej złego robią tym co płacą podatki. I tak w roku kontrola, 10 wezwań na sprawdzenie, podanie danych za 1,5 roku, podanie skąd się ma zysk bo inni nie mają, Sprawozdania do GUS bo firmę wylosowali a na ich portal nie idzie się zalogować itp itd. Jak dobrze policzyć to trzeba etatu aby zajął się Paniami z US i innych urzędników, przed którymi my odpowiadamy a Urzędnik za nic. To jest klawe życie.Nawet nie wiecie ile więcej można by zrobić i o ile więcej zapłacić podatku gdyby nie Urzędnicy. Firmy w Polsce likwiduje się, bo to szybki zastrzyk gotówki na łatanie dziur finansowych, co z tego że te pieniądze nie zarabiają na siebie, co z tego że pogłębia się bezrobocie, ważne żeby rządowi nadal mogli przelewać sobie miliony na konta w Szwajcarii. A gospodarka? Przecież to i tak nie kraj tych (nie)wiadomomego pochodzenia polityków. Nie ich kraj, nie ich firmy, nie ich sprawa. Wszędzie w Europie dba się o rodzime przedsiębiorstwa i fabryki, bo to solidne fundamenty i siła kraju, których w Polsce już nie ma. Skarbówka bierze się za wszystkie gałęzi. A gdzie przetargi publiczne na każdym szczeblu-czy tam jest tak czysto czy wszystko POd dywan jest zamiatane. Tam tkwi 40 % zadłużenia państwa. Najpierw niech urzędasy zaczną od swojego podwórka ,gdzie panuje syf administracyjny i bezprawie. Winnym takiej sytuacji jest ustawodawca, który skonstruował przepisy tak, że jedni na tym robili "przekręty" a cała reszta przez to jest kontrolowana. Pytanie w związku z tym jest takie: jaki interes miał ustawodawca by tak skomplikować przepisy? W tle jest albo korupcja albo bezbrzeżna głupota. I jedno i drugie to powód do tego, by parlament wymienić w całości na nowy. Zaś sprawa na VAT jest prosta. Obniżyć go do 10%. Zlikwidować jakiekolwiek zwroty, ulgi itp. Po prostu wykonałem usługę lub sprzedałem towar, płacę 10% podatku i zapominam o sprawie. Zajmuję się dalszą działalnością. To uprości rozliczenia, księgowość itp. Oczywiście likwidacji powinny bzdurne przepisy o tym kiedy VAT ma być płacony. To co teraz obowiązuje to chory wymysł. Ktoś, kto te przepisy zatwierdził jest niespełna rozumu. Z tego co piszesz wynika, że nie prowadzisz działalności i wypowiadasz się w temacie, o którym niewiele wiesz. Od co najmniej dwóch dekad mówi się o tym, że jednym z poważnych czynników ograniczających rozwój przedsiębiorczości jest brak jednoznacznej interpretacji przepisów skarbowych (był raz jeden minister, który obiecał taką wykładnię). Skutkuje to tym, że to dyrektor danego US ustala jak należy dany przepis rozumieć ! Ale o jego wersji dowiesz się najczęściej dostając nakaz zapłaty kary ! A najbardziej uczciwe jest to, że dzisiaj może ten sam paragraf zinterpretować tak, a jutro inaczej. A Ty możesz iść się sądzić, jeśli Cię stać, oczywiście po zapłaceniu kary. Polski urząd skarbowy zgnoi podatnika!Niemiecki urząd skarbowy podejmie negocjacje z płatnikiem podatków umorzy część podatków i wynegocjowaną kwotę rozłoży na dogodne dla Pana Podatnika raty!Mogę podać przykłady. Nie jest to wyssane z palca! Dlatego Niemcy egzystują a polska to kibel! Produkuj komputery a potem choduj owce!

Dodane: 22.01.2014

Komentarze:


Imię:

Treść komentarza:

Wybierz swój avatar:

Anonim Pan Pani Chłopiec Dziewczynka Geek Żartowniś Luzak Złośnik Zagubiony

Przepisz kod:


Dodaj komentarz